

Po latach politycznych napięć prezydent Chełma Jakub Banaszek otrzymał wyraźne poparcie ze strony Rady Miasta. Zarówno wotum zaufania, jak i absolutorium z wykonania budżetu za 2024 rok zostały przyjęte znaczną większością głosów. To symboliczny moment dla władz miasta i przełom w relacjach z radnymi.

Prezydent z mocnym mandatem
Podczas sesji Rady Miasta Chełm, która odbyła się 30 czerwca, prezydent Jakub Banaszek otrzymał wotum zaufania od 14 radnych, a absolutorium aż od 17. To znaczący wzrost poparcia w porównaniu do poprzednich lat – jeszcze rok temu było to 13 głosów „za”, a w ostatnim roku poprzedniej kadencji prezydent nie otrzymał żadnego z tych głosowań.
Za wotum zaufania głosowali wszyscy radni z klubów „Chełmianie” i „Trzecia Droga”, a także troje radnych PiS: Longin Bożeński, Mirosław Czech i Grażyna Neckier-Wietrzyk. Od głosu wstrzymało się pięcioro radnych KO, a trzech radnych PiS nie wzięło udziału w głosowaniu.
Absolutorium spotkało się z jeszcze większym poparciem – 17 radnych głosowało „za”, a pięcioro z KO ponownie się wstrzymało.
Nieudana próba wyboru przewodniczącego
Podczas tej samej sesji radni podjęli próbę powołania nowego przewodniczącego rady. Przypomnijmy – od trzech miesięcy stanowisko to pozostaje nieobsadzone po odwołaniu Doroty Rybaczuk. Wniosek o wprowadzenie punktu do porządku obrad został jednak odrzucony znaczącą większością głosów. Za było tylko pięcioro radnych PiS, przeciw – aż 13. Troje radnych się wstrzymało, a jeden nie głosował.
Polityczna stabilizacja?
Głosowanie może oznaczać nowy etap w funkcjonowaniu chełmskiego samorządu. Po latach niepewności i politycznych przepychanek prezydent Banaszek może mówić o sukcesie. Tak szerokiego poparcia jeszcze nie miał. Choć temat przewodniczącego rady wciąż dzieli radnych, coraz więcej wskazuje na to, że w chełmskim samorządzie zaczyna dominować kurs na stabilizację i współpracę. Jak długo to potrwa – pokaże czas.
